Szkoła na pewno kojarzy się z dyscypliną oraz koniecznością nauki do sprawdzianów. Lecz nie tylko z tym, ma bowiem także znacznie jaśniejszą stronę. To w jej murach zawiązują się przyjaźnie – często długotrwałe – a niektórzy pedagodzy zaszczepiają w dzieciach cenne wartości czy pasje. Poza tym szkoła to nie tylko przyswajanie wiedzy z podręczników, ale również zdobywanie jej w nieco inny, zdecydowanie ciekawszy sposób. Ma to miejsce na przykład na wycieczkach szkolnych, podczas których klasa się integruje i poznaje nowe, często niezwykłe miejsca.
I nie chodzi tylko o dłuższe, kilkudniowe wyjazdy, lecz również krótsze, choćby jednodniowe. Na atrakcje można trafić całkiem niedaleko szkoły. Zastanówmy się więc, dokąd w Opolu lub okolicy pojechać z klasą.
PARK JURAJSKI NIEDALEKO OPOLA
Jedną z pereł turystycznych Opolszczyzny jest Krasiejów. Ta podopolska wieś słynie z wykopalisk, w których na początku obecnego wieku odkryto cenne skamieniałości pradawnych istot. W bliskości tego raju dla paleontologów utworzono park jurajski. Przyciąga on dzieci i młodzież z regionu oraz dalszych miejsc.
Tutaj są organizowane wycieczki szkolne, gdzie w świetny sposób łączymy wiedzę z zabawą. Dla odwiedzających czeka duża dawka wiedzy, która zostaje podana nie tylko w przystępny, lecz również atrakcyjny sposób. I jest dostosowana do poziomu wiedzy i zdolności poznawczych odwiedzających, co czyni ją łatwo przyswajalną!
OPOLSKIE ZOO
W Opolu jest miejsce, które znają chyba wszyscy opolanie, ale także wielu mieszkańców Opolszczyzny. Mowa oczywiście o Wyspie Bolko, znanej jako zielona przestrzeń obfitująca w przyrodnicze osobliwości. Niegdyś, od 1812 roku do końca II Wojny Światowej, nosiła wdzięczną i dość poetycką nazwę Lasu Minorytów – a to stąd, że mieli na niej swój folwark franciszkanie (Ordo Fratrum Minorum). Minęło równo sto lat, odkąd zaczęto używać tego miana, na urokliwie położonym terenie powstał zwierzyniec, czy właściwie ogród zoologiczny, który miał służyć uciesze spacerowiczów. Były tam sarny, bażanty, a także dumne pawie. Był to drugi tego typu obiekt, po bytomskim, na Górnym Śląsku. Przy czym tylko opolski dotrwał do naszych czasów.
Opolskie ZOO wyróżnia się zatem bogatą historią. Historia ta okazała się dynamiczna. Dzisiejszy ogród tylko w małym stopniu przypomina dawny kameralny zwierzyniec ze skromną liczbą okazów. Niejeden raz musiał powstawać na nowo. Największym wyzwaniem było odbudowanie go po powodzi w 1997 roku.
Udało się to sprawnie przeprowadzić. Aktualnie więc dzieci, młodzież oraz dorośli z Opola, Opolszczyzny czy sąsiednich regionów ściągają tu, by zapoznać się z egzotycznymi stworzeniami. Szkoły zaś organizują wycieczki, na których uczniowie (poza szkolną klasą!) zdobywają wartościową wiedzę z zakresu zoologii. Pomocne w tym są także tablice edukacyjne i opisowe z informacjami o poszczególnych zwierzętach zawartymi w krótkich i przystępnych zdaniach. Młodsi goście – którzy jeszcze nie czytają bądź mają z tym problem – udają się z opiekunami do Mini ZOO. Tam czekają na nich oswojone stworzenia (na przykład kózki). Kontakt z przyrodą i światem zwierzęcym jest więc bardzo bezpośredni.
Dzieci i młodzież dowiadują się także o tym, jaką rolę w ochronie przyrody oraz zagrożonych gatunków pełnią ogrody zoologiczne. Opolskie ZOO ma w tych działaniach duże doświadczenie. Przed dekadami jego pracownicy byli prekursorami w dziedzinie przychówku niedźwiedzia himalajskiego oraz kangura rdzawoszyjego. W ostatnich latach ogród ten bierze udział w restytucji puchacza w Wolińskim Parku Narodowym.
W ZOO każdy miłośnik zwierząt znajdzie coś dla siebie. Jeśli dziecko uwielbia duże stworzenia, niech zajrzy do żyrafiarni; kiedy upodobało sobie płazy, warto by zajrzało do amfibiarium (a tam przyjrzało się fenomenalnemu aksolotlowi!). A to tylko dwie z licznych propozycji!
Na Ziemi Opolskiej znajduje się wiele atrakcyjnych przyrodniczo miejsc. Jednym z nich jest wspomniana Wyspa Bolko. W sąsiedztwie ZOO mieści się obszerny, zabytkowy park poprzecinany wieloma ścieżkami – zielona przystań dla wielu ptaków, owadów (populacja biegacza Scheidlera!), ssaków itd. To żywe dziedzictwo, które powinniśmy pielęgnować. Należy również pamiętać o nie mniej fascynującej faunie, która zasiedlała Opolszczyznę przed milionami lat. Zaliczymy do niej choćby wielkie płazy czy – będące przodkami dinozaurów – gady.