Słów kilka o największym rekinie w dziejach

W morzach w okresie miocenu i pliocenu a więc od ok 18 do ok 3,6 milionów lat temu królował największy w dziejach rekin – Otodus megalodon czyli żarłacz wielkozębny, potocznie nazywany po prostu megalodonem. Najczęściej przedstawiany jest w mediach jako większa i groźniejsza wersja żarłacza białego (Carcharodon carcharias), jednakże dzisiaj już wiemy, że oba gatunki wcale nie były ze sobą tak blisko spokrewnione. Na pewno różniły się nie tylko wielkością ale i budową ciała. Niestety niewiele wiemy o ogólnym wyglądzie żarłacza wielkozębnego, gdyż jedyne jego szczątki jakie są znajdowane to skamieniałe zęby i bardzo rzadko trzony kręgów. Rekiny należą do ryb chrzęstnoszkieletowych i ich szkielet nie jest utworzony przez kości, jak u nas tylko przez chrząstkę, która bardzo szybko i łatwo ulega rozkładowi po śmierci zwierzęcia. Zęby rekinów są z kolei bardzo twarde, wytrzymałe i w ciągu życia pojedynczy rekin może ich mieć setki. Nic więc dziwnego, że skamieniałe zęby różnorodnych rekinów stanowią jeden z najczęściej znajdowanych rodzajów skamieniałości. No ale wróćmy do samego wielkozęba. Otodus megalodon pojawił się w zapisie kopalnym ok 18 milionów lat temu i bardzo szybko zdominował niszę dużych drapieżników morskich. Bardzo niewiele innych dużych wodnych drapieżców mogła wytrzymać konkurencję w środowisku z tym olbrzymem. W okresie kiedy megalodon dominował w oceanach bardzo szybko rozwijały się wieloryby, było ich mnóstwo różnorodnych gatunków i niewątpliwie były pospolite. Obfitość dużej zdobyczy wpłynęła na ewolucję żarłacza wielkozębnego. Stał się on prawdziwym morskim olbrzymem. Na podstawie analizy zębów i trzonów kręgowych naukowcy oszacowali średnią długość tego stworzenia na 11 – 14 metrów. Ale największe okazy mogły prawdopodobnie dorastać do 18 lub nawet 20 metrów i mogły ważyć ok 50 ton. Czyli tyle co niektóre dzisiejsze wieloryby np. humbak. Najnowsze badania skupiły się właśnie na dokładnym określeniu rozmiarów megalodona. Paleontolodzy już dawno zauważyli pewną zależność w wielkości znajdowanych zębów tych rekinów. W cieplejszych regionach świata, bliżej równika (np. w rejonie Karaibów) zęby megalodonów były w większości mniejsze i nieco delikatniej zbudowane od tych znajdowanych w obszarach gdzie były chłodniejsze akweny. Przez wiele lat naukowcy sądzili, że stanowiska z mniejszymi zębami to były miejsca rozrodu megalodonów. W miejscach tych przychodziły na świat młode i przez jakiś czas żyły w ciepłych wodach intensywnie się odżywiając i rosnąc. Po przeanalizowaniu dużej ilości zębów z różnych stanowisk paleontolodzy doszli do zaskakujących wniosków.  Oczywiście wśród kolekcji, gdzie dominują mniejsze zęby było dużo zębów okazów młodocianych ale co ciekawe duży odsetek należał do dorosłych osobników. Może to świadczyć o tym, że przynajmniej część megalodonów zasiedlających ciepłe wody była stosunkowo niewielka. Takie zjawisko, gdy zwierzęta z jednego lub blisko spokrewnionych gatunków mają różny zakres rozmiarów w zależności od klimatu nazywamy Regułą Bergmana. W chłodniejszym klimacie dana populacja zazwyczaj obejmuje osobniki większe od tych żyjących w cieplejszych miejscach. Duże, masywne osobniki lepiej zachowują ciepło i radzą sobie z większym sukcesem gdyż nie muszą wkładać tak dużego udziału energii w ogrzanie się lub utrzymanie ciepłoty ciała. Z kolei tam gdzie jest cieplej nie ma potrzeby tak silnego utrzymywania ciepłoty własnego ciała gdyż otaczające środowisko samo umożliwia oszczędność energii. Naukowcy badający żarłacza wielkozębnego doszli do wniosków, że ten prehistoryczny rekin mógł właśnie podlegać zasadom środowiskowym dyktowanym przez ową regułę Bergmana. Dodatkowo większe żarłacze żyjące w chłodnych morzach miałyby przewagę nad swoimi mniejszymi krewniakami podczas polowania, gdyż wieloryby również w toku ewolucji zwiększały swoje rozmiary aby dostosować się do zimna. Im większa zdobycz, tym większy drapieżnik. Tak działają procesy ewolucyjne, które stanowią swoisty biologiczny wyścig zbrojeń między łowcą i ofiarą. Miejmy nadzieję, że nowsze znaleziska żarłacza wielkozębnego – megalodona z czasem dadzą nam jeszcze lepszy obraz tego największego rekina wszystkich czasów.

Link do artykułu

https://www.tandfonline.com/doi/full/10.1080/08912963.2022.2032024